Dwa razy traciła prowadzenie i dwa razy odrobiła straty. Pierwsze miejsce w naszej zabawie – internetowym głosowaniu na najciekawszą stajenkę w kościołach archidiecezji katowickiej – zdobyła parafia w Rybniku-Orzepowicach.
Choć to rekordowy wynik, to i tak nie oddaje całej skali pomocy, jaka stąd płynie na tereny dotknięte wrześniową powodzią.
Najpierw mordy najbliższych, potem podróż w bydlęcych wagonach na „dziki Zachód” i uczenie się życia od nowa. 70 lat temu z Ukrainy przesiedlono na Dolny i Opolski Śląsk tysiące Polaków.
Ulży zmotoryzowanym mieszkańcom Targówka czy „rozjedzie” Żoliborz? Trwa batalia o budowę nowej, północnej przeprawy przez Wisłę.
– Wśród zwykłych ludzkich zajęć nie możemy zatracać łączności z Chrystusem – mówił przed 20 laty w Gorzowie Wlkp. papież Jan Paweł II.
W nocy z 30 listopada na 1 grudnia 1962 r. inżynierowie przesunęli o 21 metrów ważącą ok. 7 tys. ton świątynię. Gdyby się nie udało, władze komunistyczne miałyby wielki problem.
W Uroczystość Matki Bożej Królowej Polski przed Jej łaskami słynącymi wizerunkiem włodarze Pszowa zawierzyli miasto opiece Maryi. Autorem tekstu zawierzenia jest pochodzący z Pszowa ks. prof. Jerzy Szymik. Nawiązał on w modlitwie do Jasnogórskich Ślubów Narodu.
Był najwierniejszym towarzyszem św. Wojciecha i świadkiem jego męczeńskiej śmierci. Pierwszy arcybiskup gnieźnieński bł. Radzym Gaudenty umarł tysiąc lat temu.
Wielka powódź może stać się punktem wyjścia do solidarnych działań, za sprawą których nie tylko uda się zapobiec podtopieniu, ale także pokonać niemal każdą bezradność społeczną.