Czechowice-Dziedzice. Przy parafii św. Andrzeja Boboli, prowadzonej przez księży jezuitów, działa wspólnota młodych Magis. Jest jedną z trzynastu działających w Polsce takich grup.
Historia Rodzinnego Domu Dziecka w Łękawicy mówi o ludziach pełnych marzeń i dobrych chęci. Dlaczego przegrali z systemem pomocy rodzinie? Idziemy, 18 listopada 2007
Teresa i Kazimierz Jednorogowie od ćwierć wieku życie oddają niepełnosprawnym i ich rodzinom.
Startujące w wyborach partie zapowiadają przeprowadzenie ważnych zmian w naszym kraju. Jednej z najgłębszych reform chce partia rządząca, która przez osiem lat uprawiała politykę „ciepłej wody w kranie”. Dlaczego dopiero w kampanii wyborczej pojawił się zapał do zmian?
W środku byli Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell, po lewej Edyta Górniak i Justyna Kowalczyk, po prawej dumnie prezentował się Staszek Budzeń – rolnik z Boczek Chełmońskich.
Ryszard Petru kusi liberalnych wyborców PO. Chce zmienić wiele, by wszystko zostało po staremu.
Rodzic, który porzucił dziecko, zadaje mu cierpienie. Krzywdzi je po raz drugi, gdy nie płaci alimentów.
Przeklęte żabojady! – złości się pewnie w duchu minister zdrowia Ewa Kopacz.
- Do dziś pamiętam słowa lekarki, która znieczulała mnie do zabiegu: „To wielkie szczęście. Najbliższa osoba będzie waszym orędownikiem”.
Dzieci utracone. – Do dziś pamiętam słowa lekarki, która znieczulała mnie do zabiegu: „To wielkie szczęście. Najbliższa osoba będzie waszym orędownikiem”.