Przeciętny uczestnik Powstania Warszawskiego był bardzo młodym człowiekiem. Starsi, na ogół w wieku ich rodziców, byli tylko dowódcy powstania
To górale spod samiuśkich Tater. Twarde chłopy jak twarde są skały na Giewoncie. Giewont mają zresztą na kasku. Ciupagi też. Bo jak „zbójować”, to z pasją i wiarą.
Od 14 lat w metropolii Buenos Aires prowadzi dom dziecka dla dziewcząt.
Ligoniowe laury. Franciszek Pieczka, siostra Ewa Jędrzejak i Wyższe Śląskie Seminarium Duchowne w Katowicach otrzymują statuetki 42. Śląskiej Nagrody im. Juliusza Ligonia.
Jurek Fiedor mówił, że najbezpieczniej się czuje, jak po szychcie wsiada do busa i jedzie do Milówki. Do domu, żony, trójki dzieci. Z kopalni w Mysłowicach to prawie 100 km. 28 marca zabrakło 10–15 km.
– Zawsze było nas dużo, sama byłam na 108 weselach. Ale choć się znamy, na spotkaniu były chwile zaskoczenia i wzruszeń – przyznaje Helena Wojtasik.
W połowie XIX wieku Lourdes było mało znaczącym miastem Francji, do którego nie dochodziła nawet kolej. Miasteczko liczyło cztery i pół tysiąca mieszkańców. Większość z nich zajmowała się wypasaniem owiec i krów, wielu też znajdowała zatrudnienie w pobliskich kamieniołomach.
Rozmowy o NASA. O spotkaniach z kosmonautami, siedzeniu w symulatorze rakietowym, skakaniu ze spadochronem do wody i spacerowaniu „po Księżycu” przez trzy godziny opowiadała uczniom Małgorzata Sutowicz.
Do czego jesteśmy powołani i dokąd zmierzamy? Chcemy poznać i pogłębić nasze wnętrze, ale nie wiemy jak. Pragniemy świętości, a wciąż przegrywamy z grzechem. Co robić? Jak sobie z tym poradzić? Idziemy, 5 października 2008