- Kilkadziesiąt dni bez kropli alkoholu w ustach jest wyzwaniem także dla nieuzależnionych. Pamiętajmy o tym, że rezygnując z picia, jesteśmy wsparciem dla wszystkich próbujących pokonać chorobę - mówi Jarosław Szydłak, odpowiedzialny za Diakonię Wyzwolenia.
Duszpasterstwo małżeństw, rodzin i osób rozwiedzionych to główny temat 375. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które rozpoczęło się w poniedziałek w Warszawie.
To robiło mocne wrażenie: gdy podczas Mszy św. czytano intencje, proszący o modlitwę precyzyjnie określali, jak długo trwają w abstynencji.
35 osób ze Śląska Cieszyńskiego - uzależnionych i współuzależnionych - wzięło udział w rekolekcjach "Droga do wolności przez Wspólnotę". Odbyły się one w miniony weekend w domu parafialnym Mikroklimat w Górkach Wielkich.
W sanktuarium w Borkach koło Szczucina spotkali się czciciele Matki Bożej Fatimskiej.
Abstynenci i sympatycy abstynencji spotkali się 26 lutego na stoku "Pod Starym Groniem" w Brennej na 19. Zimowych Igrzyskach Abstynentów, zorganizowanych przez diecezjalne duszpasterstwo trzeźwości, Gminę Brenna i Bielskie Towarzystwo Trzeźwości. Zimowe spotkanie rozpoczęła Msza św. w kościele św. Jana Chrzciciela w Brennej Centrum, koncelebrowana pod przewodnictwem ks. prałata Władysława Zązla - diecezjalnego duszpasterza trzeźwości.
- Maryjo, chcemy Cię naśladować w posłusznym pójściu za Chrystusem i wielkodusznej służbie bliźnim. Wypraszaj nam zwycięstwo nad grzechem i śmiercią, aby w naszych myślach, słowach i czynach jaśniało zawsze światło z nieba - mówił 15 sierpnia w matemblewskim sanktuarium bp Wiesław Szlachetka.
W panującej antykulturze picia to bardzo potrzebne świadectwo. Zegar na stronie internetowej wydarzenia już odlicza dni i godziny do wyjścia na pątniczy szlak.
Bardzo często to właśnie do nich przychodzą alkoholicy, którzy zaczynają dostrzegać swoją bezsilność. To dobra okazja do tego, żeby namówić ich nie tylko do spowiedzi i modlitwy, ale także do leczenia u specjalisty.
– Dzisiaj wiem, że małżeństwo to słuchać, słuchać, jeszcze raz słuchać. I mówić, mówić, mówić – przekonywał jeden z uczestników dorocznego spotkania, któremu patronuje irlandzki nawrócony alkoholik, a dziś sługa Boży.