Raport z likwidacji WSI nie przedstawia moich faktycznych kontaktów z WSI. Przywołuje jedynie wyrwane z kontekstu informacje z notatek sporządzonych przez oficerów, którzy mieli ze mną kontakt. Nie są to informacje prawdziwe.
Publikacja „Kościół katolicki w czasach komunistycznej dyktatury” w nowym świetle stawia sprawę rozliczenia z tamtym okresem.
Minęło kilka tygodni od momentu ogłoszenia przez media rewelacji na temat mej rzekomej agenturalnej działalności na rzecz WSI. W tym czasie poczyniłem różne kroki, aby wyjaśnić moją sytuację oraz przedstawić opinii publicznej prawdziwy opis wydarzeń.
W 50 spośród 200 krajów świata chrześcijanie są prześladowani. W Azji i Afryce, gdzie dominuje islam, w ubiegłym roku doszło do krwawych zamachów na chrześcijan. Zabijano ludzi, burzono świątynie.
Watykan stale był bombardowany informacjami o tym, że wiele w Polsce można by osiągnąć, gdyby nie „ten Tokarczuk”. Zmienił zdanie, gdy biskup przesłał abp. Poggiemu znalezione w kurii „pluskwy”.
W medialnej wrzawie wokół lustracji słabo lub wcale nie brzmi podstawowa prawda, że w czasach PRL duchowieństwo katolickie było najbardziej represjonowaną wspólnotą społeczną w naszym kraju.
Bułgaria i Rumunia mają niewielki dochód gospodarczy, ale wnoszą do europejskiej wspólnoty bogatą tradycję i odmienną mentalność.
Stawką w sporze o ceny gazu ziemnego między Rosją a Białorusią jest przede wszystkim niezależność ekonomiczna naszego wschodniego sąsiada. Jeśli Rosja przejmie kontrolę nad białoruskimi gazociągami, będzie mogła stawiać także dalsze żądania polityczne.
Przez cztery dni spędzone nad Bosforem, gdzie symbolicznie i fizycznie Azja spotyka się z Europą, chrześcijaństwo z islamem, Benedykt XVI pracował na rzecz zbliżenia różnych kultur, religii i cywilizacji.
W miejscu, gdzie Azja styka się z Europą, Benedykt XVI będzie umacniał katolików, szukał pojednania z prawosławnymi, rozmawiał z wyznawcami islamu.