Bułgaria, Płowdiw, kościół pw. św. Ludwika, niedziela 26.05.2002
Do czytania Biblii, "trzymania jej pod ręką, ażeby była niczym kompas, który wskazuje drogę", do jej "medytacji" i "kontemplacji" - apeluje Benedykt XVI w orędziu na tegoroczny XXI Światowy Dzień Młodzieży. Hasłem Dnia jest: "Twoje słowo jest lampą dla moich kroków i światłem na mojej ścieżce" (Ps 11, 105). Tradycyjnie obchodzony on będzie na szczeblu diecezji w Niedzielę Palmową 9 kwietnia.
Ta Ewangelia mówi mi o ogromnym skandalu miłości, w które jest zamieszane moje życie. To nie moja świadomość, bezosobowa energia, ale sam Bóg wybiegł mi naprzeciw.
To słowo nie daje mi spokoju – mówi poeta Wojciech Wencel. Uwiera, boli, każe zastanawiać się nad własnym życiem. Jest przecież świadectwem ofiary Boga, który dobrowolnie przyjął ciało, by nas odkupić.
Śledztwo dziennikarskie w sprawie firm wykorzystujących w swojej działalności handlowej m.in. myśl Jana Pawła II oraz cytaty z Biblii rozpoczęło kilkanaście dni temu Centrum Duszpasterstwa Młodzieży w Lublinie.
Zbadanie niewyjaśnionych morderstw, w tym księży, z okresu PRL to m.in. jeden z celów specjalnego zespołu prokuratorskiego powołanego w Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie - mówi w wywiadzie dla KAI szef tego zespołu prok. Marek Klimczak.
Dom, jakich wiele w okolicy. Tylko w oknach brakuje firan. Z ulicy, zwłaszcza późną porą, wszystko widać jak na dłoni. Wspólny posiłek, praca, odpoczynek, modlitwa. I jeszcze, ten dom ma własne imię: „Effatha”, tzn. otwórz się.
Ania R DODANE21.03.2006 12:53
ja ostanio coraz częściej zdaję sobie sprawę, że nie bardzo rozumię sensu świąt wielkanocnych, nie rozumię sensu krzyża i cierpienia, jak w tym doszukać się miłości i nadziei. Wszyscy móweią że to najwazniejsze świeta w ropku, ale nikt nie potrafi powiedzieć dlaczego??? Nie potrafie przyjmować rzeczy tak poprostu, mam potrzebę zrozumienia, więc jesli to możliwe proszę o odpowiedz na moje pytanie. Chętnie też sięgnę do literatury choć powiem szczerze, że ta którą miałam w zasięgu pisana była... »
luki DODANE21.03.2006 00:07
Witam! Zastanawia mnie pewna kwestia: Według Biblii, w czasie Sądu Ostatecznego, wszyscy ludzie zostaną podzieleni i jedni pójdą do Nieba, a inni do piekła. W jaki sposób ludzie, którzy trafią do Nieba będą mogli żyć w wiecznej szczęśliwości, wiedząc, że są tacy, którzy w piekle cierpią straszliwie, bo nigdy nie zobaczą Boga? Przecież obojetność na cierpienia innych ludzi jest grzechem przeciwko Miłości. A więc ludzie, którzy będą zbawieni, aby być w Niebie szczęśliwymi, musieliby zapomnieć o... »