Szczególnie aktualne wydaje się jego wstawiennictwo w sprawie małżonków pragnących potomstwa, którzy nie mogą się go doczekać z różnych przyczyn.
Msze św. w intencji Ojczyzny, do ubrań przypięte biało-czerwone wstążki, wspólny śpiew patriotycznych pieśni, marsze, koncerty, akademie. Tak świętowaliśmy 94. rocznicę powrotu Polski na mapę Europy.
To była żywa lekcja historii. Dosłownie przenieśliśmy się w czasie. A wszystko za sprawą społeczności szkół im. Jana Kochanowskiego, które zaprosiły na widowisko historyczne „Generał Józef Haller w Radomiu” pod pomnik Jana Kochanowskiego przy radomskim deptaku.
"Wciąż jest wiele do zrobienia, ale inni mogą się od nas uczyć" – donosiły międzywojenne lokalne gazety.
Do udziału w tej imprezie zgłosiło się ponad 400 zawodników z całej Polski. Walczyli o laur zwycięstwa i pokonywali własne słabości.
Zdobywają liczne nagrody, wzruszają mieszkańców Radomia.
Nie można dobrze wychowywać kogoś, nie skupiając się na tym, jaką drogą idzie się samemu.
Zagospodarowany teren ma być interesujący. Musi być miejscem edukacji i rekreacji, które przyciągnie całe rodziny.
Do jednego celu prowadzi wiele dróg.
Mają w sobie niegasnący entuzjazm i twórczy zapał. Zdobywają liczne prestiżowe nagrody.