W Bielsku-Białej i Żywcu odbyły się dwa niezwykłe spotkania przy betlejemskim żłóbku. Ich uczestnicy z wielkim przejęciem i zapałem śpiewali kolędy albo prezentowali jasełkowe widowiska. Dla wielu było to wielkie wyzwanie, wymagające pokonania przeszkód związanych z chorobą czy niepełnosprawnością...
Chętnie opowiada o nim Janusz Błachowicz, któremu leży na sercu zachowanie tradycji oraz znajomość historii.
– Połknięcie dużej liczby tabletek nasennych nie wchodziło w grę. Chciałam czuć ból, wykończyć się. Dlatego postanowiłam się zapić – opowiada jedna z mieszkanek Domu Samotnej Matki.
Gdy się modliła, zupełnie traciła rachubę czasu. Miała też niezwykły dar przyciągania do siebie ludzi, którym pomagała, jak tylko umiała. I robi to nadal.
Wszystko, czego dokonała, zostawiło tam trwały ślad. Wszystko, o czym myślała, wciąż jest tam obecne. Na pustkowiach Kastylii i w murach Ávila jeszcze dziś możesz spotkać świętą Teresę.
Nie da się ewangelizować tylko przez duszpasterstwo niedzielne. Kościół musi być pełen żywych wspólnot i komórek ewangelizacyjnych - mówi KAI kard. Kazimierz Nycz w przedświątecznym wywiadzie.
Słowo metropolity katowickiego, wygłoszone podczas pielgrzymki kobiet 20 sierpnia.
Żadna z poprawek nie zyskała takiej filologicznej sławy, jak przemiana jednego wersu w "Dziadów części IV": "Kobito, boski diable, dziwaczna istoto" w ostateczną jego postać: "Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!".
"Znane powiedzenie – Pan Bóg wybacza zawsze, człowiek czasami, a natura nigdy – w sposób szczególny odnosi się do aborcji. Bardzo często konsekwencje dopuszczenia się tego czynu, odczuwa matka tego dziecka i jej rodzina" – mówi prof. ucz. dr hab. Maria Ryś.
W wiślańskim ośrodku „Idylla”, 32 wychowanków Katolickiego Ośrodka Wychowania i Terapii Młodzieży „Nadzieja” w Bielsku-Białej spędziło przed świętami dwa dni z rodzicami i rodzeństwem.