O miejscu kościoła katedralnego w sercu jego proboszcza i diecezji mówi ks. Piotr Śliwka.
W miejscu, gdzie kościoła miało nie być, teraz kilka tysięcy wiernych z całej Warszawy modli się o uzdrowienie i uwolnienie.
160 osób w kółkach różańcowych modli się za ojczyznę. Młodzi nawracają młodych, a Przyjaciele Oblubieńca skupiają się na lekturze Pisma Świętego.
Powołani są „do budowania bardziej braterskiego i ewangelicznego świata, aby urzeczywistniało się królestwo Boże” oraz by świat stawał się „bardziej ludzki”.
Tutaj świeccy czują, że są potrzebni. Teraz jeszcze mocniej będą modlić się o powołania kapłańskie i zakonne z ich parafii.
Szafarze Komunii św. – Mówię chorym: „To nie na mnie czekacie, tylko na Pana Jezusa”. „No tak, ale na pana też, bo pan również przychodzi” – opowiada Tadeusz Gwardys.
Przez 20 lat przyjął prawie 21 tysięcy dzieci i młodzieży. – Tutaj zobaczyliśmy to, o czym opowiadali nam znajomi wyjeżdżający za granicę – mówią uczestnicy pierwszego turnusu.
Gromadka uśmiechniętych maluchów krząta się po domu. Ale to tylko namiastka rodziny. „Ciocia” i „wujek” mamy i taty nigdy nie zastąpią.
Adwent to czas, w którym dziecko puka do drzwi. Różnie bywa z oczekiwaniem na nie.
Jak dojrzała wiara wpływa na zdrowie psychiczne? Czy egzorcyzm może być psychoterapią, a opętanego poznać po krzyku i gwałtownym zachowaniu?