Gość DODANE30.04.2018 13:54
Witam. Mam nerwicę natrectw myslawych. Kiedyś mieszkałam na wsi gdzie do wszystkiego były przesady. I np. Mówiono żeby nie mijac się z konduktem pogrzebowym bo śmierć się cofa Dziś jadę przez miasto, dużo samochodów, jedzie kondukt. Nawet nie wiem kiedy w panice zaczęłam zawracać na środku ulicy i nsdjechal kondukt. Szybko przed nim zakrecalam i to spowodowało że kondukt musiał zwolnić. Jest mu tak głupio ze to zrobilam. teraz mam czarne myśli że to oznacza że umrę. Nie umiem się tego... »
Gość DODANE04.01.2022 18:54
Mam pytanie dotyczące wiary w przesądy. Moja mama od lat tkwi w absurdalnym przekonaniu, że jeżeli między Bożym Narodzeniem a świętem Trzech króli ugotuje się na obiad groch bądź inne warzywa strączkowe, to w tym roku ktoś umrze. Dziś zdałam sobie sprawę że sama w to w jakimś stopniu wierzyłam i nawet jeśli coś się stanie to przez przypadek. I teraz nie wiem czy popelnilam grzech ciężki, czy mogę dalej przystępować do Komunii bez uprzedniej spowiedzi. Z góry dziękuję za odpowiedź. »
- Niewiele mówi się o cierpieniu w mediach, gdyż tam promuje się młodość, ukazuje się ludzi zdrowych, wysportowanych, silnych i atrakcyjnych - zauważył bp Ignacy Dec.
Historie świętych to tylko w niektórych przypadkach wielkie, opasłe tomiska pełne faktów i ciekawostek z ich życia na każdy możliwy temat.
Anna DODANE18.01.2004 21:31
Dotarł do mnie dziś, akurat w niedzielę, niewinny przepis na "chleb z Watykanu". Niektórzy może go znają. Wykonanie wymaga pięciu dni, dodając każdego dnia poszczególne składniki.J ednak nie to stanowi wątpliwość, lecz wzmianka na końcu: "Podzielić na 4 części. Trzy dajemy dobrym ludziom, z reszty pieczemy chleb.Przynosi on szczęście w rodzinie, specjalne życzenia.Piecze się go tylko raz w życiu, odmowa przynosi nieszczęście. Nie wolno go wyrzucić, ani wynosić z domu. Spożywać w gronie... »
Wiemy w czym rzecz. Musimy jeszcze tylko znaleźć odwagę, by pójść pod prąd.
Marek DODANE20.04.2006 18:12
Mam pytanie odnośnie imienia rzymskiego żołnierza, który przebił bok Chrystusowi. Dlaczego Longinus?? Rzymianie nie mieli takiego imienia. Jak mniemam był to cognomen czyli przydomek rodowy. Jednak jest tu pewna zagadka, która prowadzi mnie tylko w jedno miejsce, a w szczególności do jednego człowieka. Przydomek Longinus posiadała jedna z patrycjuszowskich rodzin rzymskich - Kasjuszowie. Czy tradycja Longinusa ma coś wspólnego z Caiusem Casiusem Longinusem zabójcą Cezara?? Dante umieszcza go... »
Dlaczego przez lata stosowaliśmy benzynę z dodatkiem szkodliwego ołowiu? Bo ktoś kiedyś przekonał decydentów, że tak jest najlepiej i najtaniej.
O tym, że przyszłości nie wyczytamy ze szklanej kuli ani kart tarota, a wianek rzucony na wodę nie przyniesie szczęścia w miłości, z ks. Janem Kucharskim, egzorcystą, rozmawia Justyna Liptak.
Kiedyś byłem przekonany, że prawda nie potrzebuje propagandy. Wystarczy powiedzieć raz, a każdy rozsądny zrozumie. Z czasem przekonałem się, że to nie takie proste.