W Kościele w Polsce obchodzimy dziś Dzień Świętości Życia. Został on ustanowiony przez Episkopat Polski w 1998 r. w odpowiedzi na wezwanie Jana Pawła II do wielkiej modlitwy za życie, zawarty w encyklice „Evangelium Vitae”.
– Jezus nie oddaje swojego życia, żebyśmy „poszli choć do czyśćca”. On umiera, aby nas zbawić – mówił podczas spotkania ks. Krzysztof Ławrukajtis, kierownik Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
"Ubóstwo i udręki życia nie przeszkadzają świętości. Wręcz przeciwnie: są często wezwaniem do całkowitego zaufania Bogu i mężnego pokonywania trudności życia" - pisze metropolita katowicki abp Damian Zimoń w liście do rodzin, który będzie czytany w śląskich kościołach 30 grudnia.
Kilkaset rodzin z dziećmi, w sumie kilka tysięcy osób przeszło w warszawskim Marszu Świętości Życia. - Dziękujemy matkom i ojcom, którzy wychowują pięcioro czy sześcioro dzieci. To współcześni bohaterowie - mówił w homilii kard. Kazimierz Nycz.
- Z pewnością życie w rodzinie nie jest łatwe, każdy z nas to wie. Dlatego nie powinniśmy polegać tylko na własnych siłach, powinniśmy zwracać się do Boga – mówił na pielgrzymce w Rudach bp Andrzej Iwanecki.
Nasze życie to nie same fajerwerki. Ale to nieważne. Ważne, by każdego dnia powtarzać Bogu "tak".
Nabożeństwo Drogi Światła i katecheza o świętości wypełniły wieczorne czuwanie w katedrze płockiej.
Akcja Katolicka. Jako katolicy nie powinniśmy być bierni. Jesteśmy powołani do działania, świadczenia życiem o nauce Chrystusa. Wystarczy tylko chcieć.
– Nie wszyscy wyjadą z medalami. Taki jest sport. Ale chodzi o to, żeby nie przegrać w najważniejszej konkurencji; nie przegrać życia wiecznego – mówił abp Tadeusz Kondrusiewicz do młodzieży z 8 krajów rozpoczynającej 26. Międzynarodową Parafiadę Dzieci i Młodzieży.
Dziś obchodzimy również Dzień Świętości Życia.