Ks. dr hab. Krzysztof Bielawny o zanikaniu wspólnot protestanckich, najeździe katolików i pokory wobec sił historii.
Kajakiem z Mysłowic do Gdańska. – Popłyniemy tylko po to, żeby sobie popłynąć? Trzeba mieć jakiś cel – mówili przed „wycieczką”. Cel znaleźli: kaplica św. Barbary w bazylice Mariackiej. No i prezent dla świętej – węgielne serce górnika.
Relikwie św. Oliwii zniknęły z cysterskiego klasztoru prawdopodobnie w XVIII w. Po 182 latach od kasaty zakonu ponownie sprowadził je na Pomorze abp Głódź. Informacji o życiu świętej jest niewiele. Nie znajdziemy ich nawet w słynnych „Żywotach” Piotra Skargi. Kim była św. Oliwia i co właściwie łączy ją z regionem?
W tym roku przypada 140. rocznica objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie – małej warmińskiej wsi, położonej między Olsztynem a Ostródą. Były to jedyne objawienia na ziemiach historycznie polskich, a do tego Matka Boża mówiła po polsku! Wśród osób widzących były dwie dziewczynki: Justyna Szafryńska (13 lat) i Barbara Samulowska (12 lat) oraz Katarzyna Wieczorkówna (23 lata) i wdowa Elżbieta Bilitewska (45 lat). Wszystkie te osoby pochodziły z niezamożnych polskich rodzin. Objawienia trwały od 27 czerwca do 16 września 1877 r.
O potrzebie właściwego słowa na właściwe czasy mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas centralnych obchodów 750. rocznicy śmierci św. Jacka. W kościele Świętej Trójcy w Krakowie sprawował on uroczystą Eucharystię ku czci św. Jacka Odrowąża. Obok postaci św. Wojciecha i Stanisława był on jednym z pierwszych polskich świętych.
– Tu Polacy ongiś nie za miecz chwytali, ale za różaniec. I stał się cud wolności. Bo nie siłą, ale modlitwą niewolę zrzucić trzeba – mówił bp Józef Zawitkowski podczas Dnia Pokuty w Gietrzwałdzie.
Pewność, że żyjemy w państwie, którego wymiar sprawiedliwości jest wiarygodny, to sprawa fundamentalna. Tygodnik Powszechny, 10 czerwca 2007
Wagę społeczeństwa obywatelskiego dla rozwoju demokracji podkreślała w wystąpieniu inaugurującym 10-lecie Wspólnoty Demokracji sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Podczas uroczystości otwarcia konferencji przemawiali też szefowie MSZ Polski i Litwy: Radosław Sikorski i Audronius Ażubalis.
Mazury to nie tylko lasy i jeziora. To także rodowici mieszkańcy tej ziemi – Mazurzy. Element najmniej widoczny i topniejący w oczach.