W tym roku z okazji Święta Niepodległości odbyło się w stolicy aż jedenaście marszów i pochodów. Największym był Marsz Niepodległości, który z roku na rok gromadzi coraz więcej uczestników nie tylko z Warszawy, ale i z wielu innych stron Polski. Wszyscy chcą manifestować swoje przywiązanie do wartości narodowych, choć nie zawsze odbywa się to bez problemów.
Gdy 15 lat temu umierał św. Jan Paweł II, zostawił nam największy dar, który wtedy się spełnił: dar żywej wspólnoty.
Obok portretów Piłsudskiego, Dmowskiego i Paderewskiego uczestnicy marszów 11 listopada powinni nieść także podobiznę św. matki Urszuli Ledóchowskiej - zapomnianej matki polskiej niepodległości.
„Uśmiech malucha dodaje ducha”, „Dzieci to cudo, niech żyją długo”, „Bronić życia chcemy, dzieci szanujemy” – te i inne hasła skandowali uczestnicy Marszu dla Życia, jaki 30 marca przeszedł ulicami Zielonej Góry.
- Jak zawsze w moich piosenkach, w tej także jest kawałek mojej historii - mówi Antonina Wiśniewska-Wenda z zespołu "Moja Rodzina" z Glinojecka. W ostatnią niedzielę wystąpili z koncertem na X Marszu Świętości Życia w Warszawie.
Ekstremalna Droga Krzyżowa. Są zwyczajni, wcale nie skrajni, chociaż tym razem idą za Jezusem ekstremalnie. Dziesięć godzin nocnego marszu to dość czasu, żeby wiele zrozumieć.
Marsze dla życia i rodziny przeszły w pierwszą niedzielę czerwca przez ulice 43 miast w całej Polsce. – W sumie uczestniczyło w nich ok. 50 tys. osób – szacuje koordynator inicjatywy Jarosław Kniołek.
Nawet jeśli organizacja tego wydarzenia przyprawia osoby zaangażowane o lekki zawrót głowy, to i tak wszyscy czekają na fanfary ogłaszające początek OTK. W tym roku planowanych jest 10 takich marszów na naszej diecezjalnej mapie.
To już piąty Marsz dla Życia i Rodziny w Płocku, który przygotowały lokalne organizacje pozarządowe i ruchy katolickie. Był pozytywną demonstracją, która miała przypominać, że życie ludzkie jest bezcennym darem.
Rozmowy z dziennikarzami, wizyta w studiu emisyjnym, oglądanie nowej konsolety i śledzenie audycji na żywo. Radio Warszawa otworzyło swoje podwoje dla słuchaczy.