Złapać byka za rogi
Być może zauważyli Państwo, że gdzieś zniknął grzech. Nie w tym sensie, że ludzie przestali grzeszyć. Jak grzeszyli, tak grzeszą, ale z obiegu publicznego znikło słowo „grzech”. Dzisiaj można przekroczyć prawo, popełnić niezręczność, popaść w chorobę duchową, wywołać skandal – ale nie zgrzeszyć.