W bezpłatnych zajęciach uczestniczy ok. 200 osób. Wśród nich są również niepełnosprawni zdrowotnie i społecznie. Oprócz nabywania umiejętności, ważne jest spotkanie z drugim człowiekiem i akceptacja samego siebie. Tak rodzi się pasja.
28 665 dystansów w sztafecie biegowej i 17 588 na basenie to wynik, jaki osiągnęło 950 niepełnosprawnych sportowców i pomagających im 100 wolontariuszy. W ten sposób uczcili oni 11. rocznicę śmierci patrona memoriału św. Jan Pawła II.
- Bezdzietne życie też ma sens, trzeba go tylko odnaleźć - przekonują Ania i Zdzisław, małżonkowie, którzy w duszpasterstwie są od samego początku, czyli prawie trzy lata.
Takie spotkania dają im wiarę w to, że są potrzebni. Że jeszcze się liczą i nie wszyscy o nich zapomnieli – mówi ks. Jan Żak z Bogatyni, który na pielgrzymkę do Krzeszowa przyjechał ze swoimi podopiecznymi.
Magdalena Gniewkowska - mama trzech wspaniałych dziewczynek Dominiki, Emilii i Agnieszki - w szczerej rozmowie z "Gościem Niedzielnym" opowiada o definicji szczęścia, pomocy rodzinom wychowującym niepełnosprawne dzieci i miejscu Boga takich historiach.
Kiedy Izydor Puścizna z Cikowic w 1981 roku na wózku inwalidzkim pojawił się na krakowskim Rynku, ludzie potykali się z wrażenia. Dziś wiele barier jest już przełamanych.
W Kąclowej trwa turnus dla osób z niepełnosprawnościami. Uczestniczy w nim 60 osób - 2 księży, 2 siostry zakonne, 5 kleryków, 27 podopiecznych i wolontariusze.
Wszystko trzeba było omówić – dograć w najdrobniejszym szczególe. Taka wizyta u Matki Bożej dla wszystkich była nowością.
Jezus mówi: „Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”. Skoro tak, to stał się więźniem każdego typu. Kiedy rozmawiam z mordercą czy złodziejem – rozmawiam z Jezusem Chrystusem.
- Cierpienie może być darem, którym możemy się dzielić - przekonuje biskup Jan Styrna.