Jeśli święty Antoni pomaga odnaleźć klucze czy inne rzeczy, to czy nie pomoże odnaleźć wiary i właściwej ścieżki życia?
- Najlepszym logo obozu Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" byłoby zdjęcie dwójki uczestników na tle żagli - uważa Krysia Jędrysiak. - To spotkanie dodaje nam wiatru w żagle.
Na skraju lasu w Biadolinach od ponad 200 lat stoi zabytkowa kapliczka ku czci tych świętych, która co roku gromadzi na Mszy św. pielgrzymów z różnych stron.
Odwracanie się plecami do swojej historii, tradycji, obyczaju, to jest to samo, co być rośliną i odciąć sobie jeden z korzeni.
W wielu miejscowościach naszego regionu nie ma już autochtonów. Coraz więcej jednak przybywa osób z innych krajów. Są także grupy żyjące tu od wieków. Wszystkie starają się zintegrować i promować własną kulturę.
- Nie myśleliście, żeby odnowić elewację waszego kościoła? - ks. Antoni Sapota z Ustronia zagadnął sąsiada ks. Piotra Wowrego z parafii ewangelicko-augsburskiej. Myśleli... Ale to ogromny koszt dla wspólnoty. Obaj Duszpasterze razem usiedli, porozmawiali i… znaleźli rozwiązanie problemu.
Jeśli gospodyni proponuje gościom ścierkę, to nie jest to zaproszenie do sprzątania, ale zapowiedź regionalnego specjału.
W podziemiach katedry ma powstać tzw. śląski panteon, upamiętniający znane postaci ze Śląska. W planach są też ścieżki edukacyjne oraz specjalna aula, w której odbywałyby się projekcje filmów o historii katedry i Kościoła na Górnym Śląsku.
Malowali tablice z postulatami sierpnia ’80 ołówkiem ślusarskim na sklejkach. W pośpiechu, aby zdążyć przed zmrokiem. Z głośników przemawiał Edward Gierek, a stoczniowcy przeklinali każde jego słowo.
– Tak miło w tej świątyni być. Tak miło sprawować tu świętą Liturgię – mówił bp Andrzej Czaja w kościele Imienia NMP w Szydłowcu Śląskim.