Stąd wyjdzie iskra
W wielu wypowiedziach, zarówno osób duchownych, jak i świeckich, powtarza się stwierdzenie, że to, co się wydarzyło 10 kwietnia, to dla naszej ojczyzny wielki znak. Rzadziej jednak pojawia się doprecyzowanie, jak ten znak odczytywać. A przecież znaki nie mogą być nieme.