W Sierpcu odbył się pogrzeb dzieci zmarłych przed narodzeniem. Urnę złożono do nowego pomnika - grobu, poświęconego kilka dni temu podczas wizytacji biskupiej.
W tę niedzielę na rypińskim cmentarzu odbyła się Msza św. połączona z poświęceniem grobu, w którym będą mogły być chowane dzieci zmarłe jeszcze w łonie mamy.
Wiele z nich nie ma swoich grobów. Dla nich powstaje monument, który uczci ich pamięć.
W sobotę 21 października na mościckim cmentarzu odbył się pochówek dzieci utraconych.
Obok zniczy – lalki, pluszowe misie, aniołki. Tak ozdobione groby wywierają mocne wrażenie na odwiedzających cmentarze. Te groby wręcz krzyczą, że dzieciom, także nienarodzonym, należy się godny pogrzeb i grób
Bp Marek Solarczyk poświęcił krzyże na grobach dzieci martwo urodzonych.
Spopielone ciała 384 dzieci utraconych - 155 z bielskiego Szpitala Wojewódzkiego i 229 z Beskidzkiego Centrum Onkologii-Szpitala Miejskiego im. św. Jana Pawła II - umieszczone w ośmiu urnach złożono 15 października w Grobie Dzieci Nienarodzonych na cmentarzu komunalnym w Kamienicy.
Pod takim tytułem odbyło się w kościele pw. św. Józefa spotkanie z pedagogiem, który uczył przeżywać tę żałobę.
Ponad 20 osób przybyło do kaplicy cmentarnej w Koszalinie, by pożegnać dzieci utracone w wyniku przedwcześnie zakończonej ciąży.
Monument w symboliczny sposób upamiętni utracone dzieci i będzie miejscem refleksji nad godnością życia. W inicjatywę włączyli się przedstawiciele trzech józefowskich parafii.