Kościół świadomy swej wiary i tożsamości chrzcielnej, gotowy dawać świadectwo, poradzi sobie w każdej sytuacji.
Jednym z pilnych zadań Kościoła jest przywrócenie blasku i piękna słowu służba.
Bycie w Kościele również wymaga cierpliwości. Większej, niż przy wklejaniu do kalendarza rozważania.
Historia zwycięstw Kościoła jest historią doświadczania mocy imienia Jezus.
Co takiego stało się, że pokolenie obrazu przestało rozumieć obraz?
Być może ktoś nazwie mnie dinozaurem. Mimo to, pisząc i mówiąc o Wielkim Poście, wolę posługiwać się językiem tradycyjnym.
Kto tam? Wariat? Nie, Kościół w mojej skromnej osobie.
Przeżywanie religijności w dużych grupach daje poczucie siły. Ale by poczuć się w domu potrzebna jest mała wspólnota.
„Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus.” Czyż może być lepsze miejsce do rozpoczęcia prowadzącej do domu drogi siedmiu kroków?
Kościół, widziany z perspektywy pierwszego listu, nie jest miejscem, gdzie można schronić się przed pytaniami, ocalić swoją tożsamość za cenę izolacji...