Wypełnione niegdyś świątynie uśpiły i poczuliśmy się zwolnieni z czytania – jak to pięknie określił Sobór – znaków czasu.
W otwartych drzwiach Kościoła w Filadelfii staje Święty i Prawdomówny.
Co zrobić, by pokolenie partnerów i partnerek stało się pokoleniem oblubienic Oblubieńca?
Jakie mają szanse rozwiązania moralnych dylematów (...) bez konieczności sięgania po maczetę?
Aby chrześcijanin znaczyło żywy.
Kościół świadomy swej wiary i tożsamości chrzcielnej, gotowy dawać świadectwo, poradzi sobie w każdej sytuacji.
Jednym z pilnych zadań Kościoła jest przywrócenie blasku i piękna słowu służba.
Bycie w Kościele również wymaga cierpliwości. Większej, niż przy wklejaniu do kalendarza rozważania.
Historia zwycięstw Kościoła jest historią doświadczania mocy imienia Jezus.
Co takiego stało się, że pokolenie obrazu przestało rozumieć obraz?