W niedzielę 15 czerwca ks. kan. Gerard Borys, dawny wieloletni proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie, świętował 60. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich.
Propozycja jest zaproszeniem dla młodych mężczyzn do zatrzymania się, poznania siebie i odkrycia, że słabość nie jest przeszkodą, ale drogą do spotkania z Bogiem.
Świętowali go księża, którzy święcenia kapłańskie przyjęli 25 lat temu, 17 czerwca 2000 roku, w katedrze radomskiej z rąk bp. Jana Chrapka.
Wzbogaceni we wszystko, będziecie pełni wszelkiej prostoty... (2Kor 9, 11).
Strzeżcie się, abyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli. Mt 6,1
Te spotkania cieszą się ogromną popularnością, bo wcześniej podobnej inicjatywy we Wrocławiu nie było. Tym razem Mszy św. w intencji o dobrą żonę i dobrego męża przewodniczył bp Maciej Małyga.
Jedli i nasycili się wszyscy, a zebrano jeszcze z tego, co im zostało, dwanaście koszów ułomków. Łk 9,17
O tym, że zmarły ćwierć wieku temu filozof, publicysta i duszpasterz był zafascynowany duchowością franciszkańską, świadczy niewielka i dziś już zapomniana książka „Miłość niemiłowana”.
Melchizedek, król Szalemu, wyniósł chleb i wino; a ponieważ był on kapłanem Boga Najwyższego, błogosławił Abrama Rdz 14, 18-20
- Wiara w realną, trwałą obecność w Jezusa Chrystusa w Eucharystii jest wyznacznikiem bycia katolikiem - przypomniał bp Andrzej Jeż w uroczystość Bożego Ciała.