Inauguracji prac synodalnych towarzyszyły mróz i śnieg, a i od danych w raporcie o stanie diecezji wiało raczej chłodem. Nikt jednak nie zamierza chować głowy w piasek, śpiewając w hymnie synodalnym: „Przez wiarę i chrzest do świadectwa, od wieków już powołani. Z nadzieją na przyszłość idziemy, zbawiennym nakazem wezwani”.
Są z parafii Miłosierdzia Bożego w Dychowie. Niedawno wywalczyli tytuł mistrzowski. Od lat są ministrantami. Hasło: „Ach, ta dzisiejsza młodzież!” – to nie o nich.
Około 5 tys. osób wyruszyło na szlak 292. Pieszej Pielgrzymki Warszawskiej. Wyruszyła też akademicka pielgrzymka "siedemnastek", licząca 2200 osób.
To nie był pseudonim nadany belfrowi przez uczniów. To było jej imię wypowiadane z szacunkiem.
Sędzia główny ustawia zawodników na linii startowej. Wśród wielu biegaczy kilka minut przed rozpoczęciem rywalizacji adrenalina jest na bardzo wysokim poziomie, są gotowi na zmaganie z czasem i konkurencją.
Jedni chcieli być księżmi już od dzieciństwa i swoje pierwsze nabożeństwa „odprawiali” dla kolegów i koleżanek. Innym nawet po maturze przez głowę nie przeszła myśl o kapłaństwie. Dziś jednak razem stają przy ołtarzu, aby przyjąć święcenia.
Santo subito. – Jesteśmy dumni z Jana Pawła II. Słuchał prostych ludzi, miał szacunek do chorych i cierpiących. Potrafił kochać wszystkich, nawet niedoszłego zamachowca, który chciał go zabić – mówili uczniowie VI klasy szkoły podstawowej w Niwiskach.
Pięć lat biskupiej posługi. Od 19 stycznia 2008 r. bp Stefan Regmunt jest ordynariuszem diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Tego dnia odbył się jego ingres do gorzowskiej katedry.
Kiedy ks. Mirosław Bandos rozpoczynał posługę kapelana, myślał, że będzie to praca na dwa, może trzy lata. Został zdecydowanie dłużej. A dziś, gdy jest na urlopie, zaczyna mu brakować bycia wśród chorych.