Zdobywał serca dzieci, sprawował dla nich Eucharystie, organizował spotkania, szedł z nimi do kina. Potrafił uciszyć ponad 200-osobową gromadkę! Grając na gitarze, przyciągał wielu młodych, obmyślał, jak do nich dotrzeć
Dzień życia konsekrowanego. Zosia była chora. By ratować życie, pojechała na leczenie do Szwajcarii. Tam, patrząc na Alpy, odkryła, że chce wstąpić do zakonu. Jednak Bóg miał nieco inne plany.
Miłosierne Samarytanki. – To, co robię, jest służbą Bogu. Chcę być narzędziem w Jego ręku – przekonuje Marta Sawicka, która od 34 lat prowadzi w swoim mieszkaniu kuchnię dla ubogich.
Ewangelizacja. Żółta naszywka czasami uwiera. Bo łatwiej być anonimowym, niż całemu światu przypominać, że modlitwa ma moc.
Marzena zdała maturę, a po wakacjach, zamiast z rówieśnikami rozpocząć studia, poleciała do Hiszpanii i została au pair.
O zmartwychwstaniu Jezusa i naszym oraz o tym, czy ciało jest potrzebne do zbawienia, mówi o. Damian Mrugalski OP.
Śmierć życia nie targa, lecz je uwydatnia. Wspominamy zmarłych kapłanów, zasłużonych mieszkańców Tarnowa, Nowego Sącza, Dębicy, Mielca i Bochni.
O stałej aktualności posłania misyjnego
Wszystkie słowa pocieszenia i wszelkie rady, jakie dawali jej najbardziej wytrawni kierownicy duchowi, przyjmowała ze zrozumieniem i wdzięcznością, jednak nie przynosiły jej one większej wewnętrznej ulgi, ponieważ „dziwnie” do niej nie pasowały. Życie Duchowe, 57/2009