Pozytywne zamieszanie to ich specjalność. Śpiewają i tańczą na ulicach miast, bo nie boją się hałasować dla Jezusa.
Silikonowy manekin przedstawiający postać Ryszarda Kuklińskiego został włączony do muzealnej ekspozycji w Podziemnym Mieście w Świnoujściu.
W całości położone 276 metrów poniżej poziomu morza, najstarsze miasto świata, mające około 11 tys. lat, swą przedziwną urodą i historią przyciąga corocznie rzesze pielgrzymów i turystów.
Za nami już ponad 600 km drogi, następne kilometry to podróż, przez południowy skrawek pustyni Kalahari – kraj, gdzie ludzie i zwierzęta zawdzięczają życie tylko wiatrom, które stale wieją.
W warszawskim kościele Matki Bożej Jerozolimskiej ruszyła nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu.
Liczące prawie 180 tys. mieszkańców Zabrze ma grupę ludzi, która co miesiąc spotyka się na Mszy św. w jego intencji.
Liczące ponad 180 tys. mieszkańców Zabrze ma grupę ludzi, która co miesiąc spotyka się na Mszy św. w jego intencji.
O misyjnej posłudze z księdzem Mateuszem Kusztybem, który wyjeżdża z naszej diecezji do Botswany, kraju leżącego między pustynią Kalahari a dziką deltą Okawango, rozmawia ks. Tomasz Lis.
Są z całej Polski. Na ulicach miast robią pozytywne zamieszanie – dla Boga.
Aleje Racławickie, zgodnie z projektem przebudowy, mają posiadać dodatkowe pasy dla skręcających w prawo samochodów, buspasy i drogi dla rowerów. Ale projekt zakłada wycinkę ogromnej liczby starych drzew. Czy Lublin stanie się pustynią?