Obywatele i państwo wreszcie mówią jednym głosem o szkodliwości pornografii.
Hakerzy włamali się do komputera prezydenta Republiki Czeskiej Milosza Zemana i podrzucili mu tam zdjęcia z dziecięcą pornografią - podał w poniedziałek dziennik "Pravo". Informacje potwierdził sam szef państwa.
Grupa posłów PiS postanowiła wrócić do zgłoszonego przed dwoma laty projektu, ograniczającego dostęp do pornografii w Internecie - podał wprost.pl, powołując się na posła Arkadiusza Mularczyka. W rozmowie z gosc.pl poseł sprostował tę informację.
Rynek pornografii dziecięcej z każdym rokiem staje się coraz bardziej dochodowy.
Stowarzyszenie Twoja Sprawa zaprezentowało projekt przepisów mających skuteczniej chronić dzieci przed pornografią. Prace zespołu roboczego trwały od listopada 2018 roku.
Za obywatelskim projektem "Stop Narkotykowi Pornografii" wprowadzającym ochronę osób małoletnich przed treściami pornograficznymi zagłosują posłowie PiS i Konfederacji. Koalicja Obywatelska i Lewica chcą poparcia rozwiązań przygotowywanych przez rząd. PSL i Polska 2050 proponują kompromisowe połączenie obu projektów.
Prawie 6 proc. odwiedzających niszczące mózg strony erotyczne i pornograficzne to dzieci.
Władze Hiszpańskiej Agencji Ochrony Danych (AEPD) ogłosiły w czwartek w Madrycie utworzenie systemu weryfikacji danych użytkowników internetu służących ograniczeniu dzieciom dostępu do stron z pornografią.
Dyskusja w Holandii nad uznanie pedofilii za normalną seksualną orientację.
67 proc. dzieci natyka się w sieci na szkodliwe treści, połowa ma kontakt z pornografią, dwie trzecie nawiązują kontakty z nieznajomymi. O sekstingu, groomingu, pornografii mówili na Siekierkach eksperci fundacji "Dzieci Niczyje".