Niektóre placówki oświatowe są zamknięte do 6 stycznia, ale uczniowie małopolskich szkół cieszą się z Bożego Narodzenia i w okresie świąteczno-noworocznym wystawiają tradycyjne jasełka.Zdjęcia: Jan Głąbiński /GN
- Śpiewanie kolęd to wspaniała przygoda odkrywania cudu polegającego na tym, że Bóg stał się bezbronnym dzieckiem - mówi Kuba Kornacki, lider zespołu Kanaan, aktor, kompozytor, pedagog.
Orszak Trzech Króli w Rajczy zaczął się od scenicznego widowiska w wykonaniu miejscowej grupy teatralnej "Effatha". W Gminnym Domu Kultury młodzi aktorzy zaprezentowali jasełka aż do sceny spotkania Heroda z Trzema Królami. A potem wszyscy razem ruszyli w drogę do betlejemskiej szopy.
Przed pandemią przychodziło na nią kilkaset osób. Teraz to niemożliwe, mimo to dobry zwyczaj dzielenia się opłatkiem został zachowany.
Widownia teatru była codziennie wypełniona do ostatniego miejsca. Razem wsłuchiwali się w opowieść o tym, jak Bóg urodził się w Betlejem, i kolędowali z aktorami.
Trudno sobie wyobrazić zakończenie Adwentu bez przedstawienia o narodzinach Jezusa Chrystusa. Każdego roku uczniowie zaskakują nowym spektaklem.
Wcielili się nie tylko w role członków Świętej Rodziny, ale także aniołów czy diabłów.
Przedstawienia są wyjątkową radością dla całej społeczności lokalnej.
Boże Narodzenie bywa niebezpieczne. To przez nie ludzie męczą się z dala od internetu, grozi im popsucie wyglądu paznokci i niezrealizowanie planu sprzedaży. Czy do szczęścia starczy nowa fryzura na święta i wyjazd na narty?
Choć tradycyjne Orszaki Trzech Króli zostały odwołane z powodu pandemii, w diecezji nie zabrakło uroczystych obchodów uroczystości Objawienia Pańskiego. Choć na mniejszą skalę, z należną czcią i hołdem wierni oddawali pokłon Dzieciątku.