W święto Ofiarowania Pańskiego tradycyjnie w świdnickiej katedrze zgromadzili się przedstawiciele zgromadzeń zakonnych z terenu diecezji.
Nie wystarczy chcieć uczynić coś dobrego. Często trzeba również wiedzieć, jak to zrobić.
11 lat temu, tuż po śmierci Jana Pawła II, tysiące wałbrzyszan spotkało się na stadionie. Połączyła ich modlitwa, pamięć i obecność. Tak zrodziła się jedyna w kraju, pielęgnowana do dziś, tradycja.
Od lat główne uroczystości diecezjalne ku czci zabitych podczas II wojny światowej z modlitwą o pokój odbywają się na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen w Rogoźnicy.
W sobotę odszedł do wieczności ks. Wojciech Jasiński, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Starczowie.
Rodzi się nowa tradycja kulturalna biskupiego miasta.
Tradycyjnie w Bobolicach wszystkie nurty z diecezji świdnickiej połączyły się w jeden.
Chcą w jedności z hierarchią kościelną rozwijać i ożywiać współpracę świeckich w prowadzeniu dzieł apostolskich. Cóż to znaczy?
Na to pytanie próbował odpowiedzieć ks. Bogdan Ferdek w czasie nabożeństwa ekumenicznego w Kościele Pokoju.
Uroczystości pogrzebowe ks. prał. Mirosława Ratajczaka zgromadziły kilkuset wiernych, ponad 100 kapłanów i trzech biskupów. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył w kościele pw. św. Henryka abp Józef Kupny.