Do rozpoczęcia XXII Łowickiej Pieszej Pielgrzymki Młodzieżowej zostało 14 dni. Część pątników przygotowuje się już do wyjścia - robi zakupy, gromadzi niezbędne rzeczy. Grupa czerwona nie myśli jeszcze o pakowaniu bagażu. Odwiedza parafie, zachęcając do wspólnego wędrowania i jednocześnie gromadząc intencje osób, które nie mogą iść do Pani Jasnogórskiej.
– Męczę się, gdy stoję w miejscu, nic nie robię, a tu wędruję, podziwiam świat, pogłębiam swoje relacje z Panem Bogiem, a do tego obok mam ludzi, którzy są jak rodzina – mówi Ewa Pawłowska.
W drodze do Lichenia uczestnicy pielgrzymki mariańskiej przeszli przez parafię Przemienienia Pańskiego w Międzyborowie. Miejscowi parafianie przygotowali dla nich obfity posiłek.
Przez teren diecezji łowickiej przechodzi kolejna grupa pątników. Do celu swojej wędrówki - sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej - dotrą 16 lipca.
Gwałtowne burze, które przeszły w ostatnich dniach czerwca przez woj. mazowieckie, wyrządziły wiele szkód. Połamane drzewa, zalane ulice i domy taki krajobraz pozostawił po sobie żywioł. Z pomocą mieszkańcom pośpieszyli strażacy.
Na terenie województwa mazowieckiego od kilku dni przechodzą gwałtowne burze. Mieszkańcy powiatów żyrardowskiego i grodziskiego na wiele godzin zostali odłączeni od prądu. Także w Łódzkiem są straty po nawałnicach. Strażacy nieustannie interweniują.
Grupa ok. 70 pątników podążała śladem bł. o. Honorata Koźmińskiego z Zakroczymia do Nowego Miasta nad Pilicą w Pieszej Pielgrzymce Honorackiej. Jeden z postojów miała w Wilkowie, gdzie pątnicy zostali serdecznie przyjęci i zjedli obiad.
Z Zakroczymia do Nowego Miasta nad Pilicą kolejny raz przeszła Piesza Pielgrzymka Honoracka. Pątnicy przemierzali drogę, którą dokładnie 125 lat temu szedł bł. o. Honorat Koźmiński. W tym roku podczas trasy ich rozważania koncentrowały się wokół hasła: "Tajemnica świętości".
W Łowiczu na Starym Rynku odbyła się 24 czerwca uroczystość pożegnania obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, który przez prawie rok nawiedzał każdą parafię diecezji łowickiej. W Mszy św. uczestniczyli wierni z różnych zakątków diecezji. Wyróżniały się osoby w strojach ludowych.
22 czerwca Czarna Madonna przybyła do parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łowiczu. Licznie zgromadzeni wierni z niecierpliwością i radością czekali na Miriam. To ich pierwsze spotkanie z Matką Bożą w jasnogórskim wizerunku w murach ich świątyni.