Każdy dzień pielęgniarki jest inny. Każdy jednak zaczyna się od Mszy Świętej z chorymi. Nie ma dwóch identycznych dyżurów, choć pacjenci są tacy sami. O swojej pasji i powołaniu w powołaniu kl. Dariuszowi Trzebuniakowi opowiada s. Emilia Purc, która odkrywa przed nami tajniki swojej posługi pielęgniarskiej.
Monumentalny budynek, ogromne, ciężkie drzwi i faceci w czerni. To, co dzieje się w seminarium duchownym, intryguje wielu, ale tylko garstka ma odwagę zostać tam na dłużej.
Ok. 3 tys. osób doszło 9 października na Rynek Główny w I Małopolskim Marszu dla Życia i Rodziny. – Wszyscy jesteśmy tu prawdziwie za życiem, bez żadnego „ale” – mówili jego uczestnicy.
Przez prawie 3 godziny wierni w makowskiej świątyni uwielbiali Boga i modlili się o łaskę uzdrowienia. Nabożeństwu przewodniczył ks. Jarosław Cielecki.
Poczuć smak czyjegoś głosu, zobaczyć kolor imienia? Spostrzegać kształt muzyki, kolor dźwięku, zapach wyrazów, smak kolorów? Czy to możliwe? Okazuje się, że średnio jedna na 200 osób posiada taką zdolność.
W małżeństwie Bożenki i Zbyszka źle się działo. Do tego oboje nie mieli pracy i coraz trudniej było się dogadać. Po ludzku wydawało się, że są bez szans. Wtedy doświadczyli, jak Pan Bóg pochyla się nad takimi słabymi ludźmi.
Około 500 osób – uczniów ziębickich szkół podstawowych i ponadpodstawowych – wzięło udział w niezwykłych mikołajkach.
Afrykańska podróż papieża jest wielką szansą. Pozwoli nam zobaczyć coś więcej niż tylko swój własny pępek. Chyba że zwycięży polityczna poprawność.
Realna pomoc nie musi zawsze oznaczać pieniędzy. Czasem więcej można zrobić bez dodatkowych inwestycji. Wystarczy być na tyle blisko, by zobaczyć potrzeby.
To zwycięstwo ma głęboki sens, a cały wyścig przyniósł całkiem sporo pieniędzy wielodzietnym, potrzebującym i zagrożonym wykluczeniem. Zobacz GALERIĘ, by dowiedzieć się więcej.