Znaczna część „nowej emigracji” tkwi w stanie społecznego zawieszenia. Skupieni na teraźniejszości, z wciąż odkładaną decyzją, co dalej, na każde pytanie o przyszłość powtarzają: „zobaczymy”.
Amerykański reżyser o włoskich korzeniach zapowiedział, że chce "wyeliminować negatywne nastawienie do religii". Film ma być osadzony w teraźniejszości, ale opierać się będzie na przepowiadaniu Chrystusa.
Za krytyką nowego przedmiotu szkolnego historia i teraźniejszość kryje się chęć narzucenia wizji przeszłości opartej na ideologicznych założeniach, które z historią mają niewiele wspólnego.
Wypełniając sugestie papieża Franciszka, osoby żyjące radami ewangelicznymi po raz kolejny patrzyły na przeszłość z wdzięcznością, przeżywały teraźniejszość z pasją i patrzyły w przyszłość z nadzieją.
W medytacji odcinamy się od wszystkiego, co moglibyśmy uznać za „ulotną chwilę”, a w pełni otwieramy się na wielkość i cud Boga – na wieczną teraźniejszość.
Czego możemy być pewni, gdy chodzi o przyszłość? Lepszego świata? Lepszych czasów? Skąd czerpać nadzieję, która daje siłę, by stawić czoła teraźniejszości. Trudnej, a często bardzo trudnej.
Starobielski kościół od ponad sześciu wieków niezmiennie zachwyca pasjonatów historii, sztuki i zabytków. Tutaj, na niewielkiej przestrzeni, bogactwo przeszłości łączy się z teraźniejszością i przyszłością.
– Dziedzictwo Chrześcijańskiego Wschodu i Zachodu stanowi jedną całość, gdyż jest dziełem Ducha Świętego. Na nim powinniśmy budować naszą teraźniejszość i przyszłość – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz, otwierając spotkanie.
– Zostawmy przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, przyszłość w rękach Jego opatrzności. Teraźniejszość jest w naszych rękach zjednoczonych z rękami Boga – mówił o. Maksymilian Stępień OSPPE 15 stycznia.