W pogoni za uciekającym pociągiem
Warto przyjrzeć się sobie, bo przyzwyczailiśmy się biegać. Zresztą nikt nie uczy, jak dobrze przeżyć nasze „tu i teraz”. W szkole uczą tylko planowania, wybiegania w przyszłość, co skądinąd z pewnością również jest cenne. Ale na co zda się planowanie, kiedy nie umiemy cieszyć się życiem Głos ojca Pio, 56/2009