Ile czasu trwa przygotowanie do małżeństwa? Niektórzy mówią, że całe życie.
Dlaczego opowieści o tradycyjnych śląskich zolytach brzmią dzisiaj jak historie o egipskich faraonach?
W Niepokalanowie ostatnie przygotowania do Max Festiwalu, który rozpocznie się 22 sierpnia.
k DODANE05.02.2003 11:29
Trzy dni temu pisałam o moim związku z niewierzącym chłopakiem i otrzymałam odpowiedź, za którą bardzo dziękuję. To jednak nie koniec moich pytań:) Pan Bóg miał przecież jakiś cel stawiając tego mężczyznę na mojej drodze, może w Boskich planach mieści się nasz związek? Wcześniej byłam już zakochana (i to dwa razy) w chłopakach mocno związanych z Kościołem (imponowało mi to), ale dość szybko okazywało się, że to nie „to”. Teraz jest zupełnie inaczej. Ironia losu? Palec Boży? »
Gość DODANE04.04.2020 19:01
Dzień dobry,Moje pytanie jest następujące w przedszkolu może byłem jakby w związku z dziewczyną, ale teraz minęło parę lat i spotkałem się przez ten czas z tą osobą tak bezpośrednio, czyli że byliśmy gdzieś rozmawialiśmy itd, może jakiś rok temu, może nie, jednak ona może nie pokazywała w żaden sposób, że jesteśmy razem czy coś. Teraz kontakt jakiś może minimalny jest, ale mógłby być, ale aktualnie nie rozmawiamy, nie piszemy, nic takiego. Jednak formalnie jakby ten związek nie został jako... »
Gość DODANE24.05.2010 13:14
Witam.Mam dylemat odnośnie wyjścia za mąż. Otóż z narzeczonym jesteśmy razem rok. Napisał do mnie przez internet. Po miesiącu się spotkaliśmy i tak od maja 2009 jesteśmy razem, zaręczyliśmy się w sierpniu. Wszystko jest już załatwione, sala, zespół, kościół, suknia itd. Jednak im bliżej ślubu tym bardziej zaczynam zauważać wady narzeczonego i coraz bardziej zaczynają mi one przeszkadzać. Niejednokrotnie rozmawiałam z nim o tym, jednak on stara się unikać ważnych rozmów. Ślub już we wrześniu a... »
DODANE25.01.2007 15:08
Czy 'chodzenie' z chłopakiem jest czymś złym? Czy można to uznać za związek 'na próbę'? Zakaz współzycia przed ślubem uzasadnia się tym, że nie można wypróbowywać człowieka. I zgadzam się z tym. A czy już samo chodzenie z kimś nie jest taką próbą? Przecież jeśłi ten ktoś nam nie będzie odpowiadał zrywa się. To jest też czas obserwowania się i oceniania. Czy jest to coś moralnie złego? »
Po raz dziewiąty pątnicy z płockich parafii szli do relikwii św. Joanny Beretty Molli w intencji rodzin, zwłaszcza tych przeżywających trudności i kryzysy.
Skrupulant DODANE28.09.2007 20:10
W tym roku zdaję maturę. Mam kilka dylematów moralnych które chciałbym rozwiać. Byc może wynikaja one z mojego nadwrażliwego sumienia i często sam nie umiem ocenić moralnie dany czyn. Czytałem ostatnio co jest dozwolone przed małżeństwem. Zgadzam się z nauką Kościoła dlatego rodzą się we mnie wątpliwości. 1. Czy pocałunek w którym chce okazac czułość wywoła u mnie niechciane podniecenie to (w mysl tego by na drugi raz uważać) mam w ogóle przestac próbować jakichkolwiek pocałunków? Czy może... »
Anonim DODANE14.06.2020 16:58
Chciałbym postawić pytanie czy obecna argumentacja uzasadniająca ograniczenie stosunków seksualnych do małżeństwa (wyrażanie prawdy o miłości małżeńskiej, zabezpieczenie przed wykorzystaniem czy użyciem etc.) nie prowadzi koniecznie do analogicznego zakazania jakichkolwiek związków poza-(przed)małżeńskich (powiedzmy będących czymś innym – dłuższą głębszą relacją – niż narzeczeństwem rozumianym jako stan bezpośredniego przygotowania do małżeństwa)? Czy nie jest tak, że jeśli pozostajemy na... »