Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!”. Mt 26,42
Misterium Męki Pańskiej z Drogą Krzyżową, pt. "Kielich Goryczy" odbyło się 20 marca w kościele pw. św. Bartłomieja w Ołoboku.
W jubileuszowych uroczystościach, jak szacuje proboszcz, uczestniczyło około 90 proc. parafian. Parafianie ufundowali też nowy kielich mszalny, puszkę i monstrancję.
- Nie złote kielichy, piękne szaty czy budynki lecz chorzy są skarbem Kościoła - powiedział ks. Józef Jachimczak, krajowy duszpasterz służby zdrowia.
Kapłan podnosi kielich i patenę jako widoczne znaki uwielbienia Ojca i tym samym zaprasza wiernych, by włączyli się w to uwielbienie.
Kilkaset osób przyjęło w sanktuarium w Zawadzie szkaplerz, a proboszcz Straszęcina złożył w darze Matce Bożej kielich i patenę.
Nie każdy dbający o czystość zewnętrznej strony kielicha jest hipokrytą. Ale też nie każdy lekceważący rytuał jest przyjacielem Boga.
Po wizycie Jana Pawła II w Oświęcimiu w 1979 roku zostały: ornat, kielich oraz tron, zdjęcia i żywa pamięć.
W kaplicy pw. Narodzenia Pańskiego w Ossolinie została umieszczona urna z ziemią świętą. Pasterkę odprawiono w kielichu wykonanym przez palestyńskich chrześcijan.
W katedrze Benedykt XVI nawiedził Kaplicę przechowywanego tam św. Kielicha, który Jezus miał według tradycji używać podczas Ostatniej Wieczerzy, gdy ustanowił Sakrament Eucharystii.