Dzieliło nas wiele, ale doświadczaliśmy jedności...
Kiedy dowiedzieliśmy się, ze tym razem spotkanie odbędzie się we Wrocławiu, z mężem i najmłodszym synem zgłosiliśmy się, żeby przyjąć pielgrzymów. Mieszkało u nas młode małżeństwo ze Lwowa - Oksana i Andrzej - wspomina Europejskie Spotkanie Młodych Monika.