Temat ekologii w kontekście spodziewanej niebawem papieskiej encykliki poświęconej tej kwestii podjął ostatnio przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”.
- Biznes niszczący życie ludzkie zarówno u jego początku, jak i u kresu, jest antyekologiczny - mówi o. Stanisław Jaromi, franciszkanin, znany z działalności na rzecz ochrony środowiska.
Kwestii ekologii poświęciła swoje kolejne oświadczenie Rada Społeczna przy Arcybiskupie Poznańskim. Gremium zwróciło uwagę, że względy ekonomiczne i kary finansowe nie wystarczą, by nastąpiła istotna zmiana w zakresie ochrony środowiska naturalnego. Konieczna jest zasadnicza zmiana stosunku człowieka do przyrody.
To „zintegrowane podejście do zwalczania ubóstwa, przywracania godności osobom wykluczonym, a jednocześnie ochrony środowiska naturalnego”.
Stawiamy sobie 3 pytania: Jaka jest sytuacja? Co powinniśmy zrobić? Co jesteśmy w stanie zrobić?
Papież zabrał głos w obronie przyrody, wspólnego domu. Zwrócił uwagę, że ekologia ma sens wtedy, gdy widzimy wielkość człowieka, jego wyjątkowość, gdy chroniąc naturę, nie zapominamy o naturze ludzkiej i jej prawach.
Powietrze nad miastem ma być czystsze, a mieszkańcy i przedsiębiorcy mają zużywać mniej energii.
„Potrzebujemy «ekologii serca», na którą składają się odpoczynek, kontemplacja i współczucie. Wykorzystajmy do tego okres letni!” – powiedział Ojciec Święty w rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański”.
W związku ze zbliżającą się piątą rocznicą opublikowania przez Papieża Franciszka encykliki „Laudato si” biskupi Kampanii zorganizowali sympozjum poświęcone zanieczyszczeniu powietrza. „W naszym regionie mamy do czynienia z prawdziwym dramatem i dlatego nie możemy milczeć” – napisali w liście.