Badacze z Oxfordu twierdzą, że polski Kościół nie chce upublicznić wykładów Karola Wojtyły na temat Marksa - donosi Życie Warszawy.
Episkopat Brazylii nie ma swojej partii i nie popiera żadnego konkretnego kandydata - powiedział przewodniczący tamtejszej konferencji biskupów, prezentując jej wskazania przed wyborami.
13 kwietnia 1986 roku Jan Paweł II odwiedził rzymską Synagogę Większą. Był pierwszym od czasów św. Piotra papieżem, który przekroczył próg synagogi. Od tego wydarzenia minęło 20 lat.
Odstające uszy, garbaty nos, cofnięta żuchwa – spokojnie wylicza chirurg plastyczny Zbigniew Mazan, patrząc na twarz mojej koleżanki. Kiedy przenosi na mnie wzrok, zmieniam temat. Nie chcę usłyszeć,co by należało przemodelować.
Skarbiec wiary Kościoła jest ogromny. Są w nim "nova et vetera" - rzeczy nowe i stare. Te "stare" nie starzeją się nigdy. A "nowe" nie są nowe. Trzeba jedynie najdawniejszą tradycję Kościoła odczytywać na nowo. - abp Alfons Nossol
Polacy chcą, by Benedykt XVI jak najwięcej mówił po polsku i przypominał Jana Pawła II oraz by tak jak jego poprzednik oceniał nasze polskie sprawy. Niemcy i Polacy liczą, że wizyta papieża przysłuży się pojednaniu - twierdzi Gazeta Wyborcza.
Patrząc tylko przez „szkiełko i oko” socjologa, nie dostrzegamy tajemnicy kryjącej się w duszpasterskim powołaniu. Księży opisuje się więc w najróżniejszych raportach statystycznie, z perspektywy zajmowanej przez nich pozycji społecznej, osiąganych dochodów, charakteru pracy.
"Rodzina na Śląsku to potęga - mówił abp Damian Zimoń do pielgrzymów w sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. - Feminizm nie ma u nas specjalnych szans, gdyż kobieta ma swoją ważną rolę do odegrania, ona nie jest lekceważona" - dodał hierarcha przemawiając do uczestniczek dorocznej Pielgrzymki Kobiet do Piekar Śląskich.
Z apelem społecznym o wprowadzenie zapisu w Konstytucji RP, że życie ludzkie jest pod ochroną polskiego prawa "od poczęcia do naturalnej śmierci" zwrócili się do władz Rzeczpospolitej publicyści, etycy, lekarze, historycy i filozofowie.
Publicyści, etycy, lekarze, historycy i filozofowie zaapelowali o to samo, czego ostatnio z wielką gwałtownością domaga się LPR. Czy to oznacza poparcie dla tej partii?