Lourdes pożegnało ich deszczem. Oni – odwdzięczyli się tańcem na peronie. Zanim wrócili do Katowic, razem z abp. Wiktorem Skworcem zawierzyli archidiecezję Maryi.
400 pielgrzymów z archidiecezji katowickiej, 2700 km, 36 godzin w pociągu. Start w Katowicach, finał – u Maryi w Lourdes. Dlaczego wybrali kolej? Bo inaczej wielu chorych i niepełnosprawnych nigdy by tam nie dotarło.
Dokładnie rok dzieli nas od dni w diecezji poprzedzających spotkanie młodych z papieżem Franciszkiem. Przyjadą do nas z Włoch, Niemiec, Francji, Meksyku, Kolumbii, Argentyny, Brazylii, Tanzanii. Potrzebują dachu nad głową.
Dla tych, którzy tęsknią za dzidziusiem, dla tych, którzy planują powiększyć rodzinę, i dla tych, którzy odkładają te plany na przyszłość.
Ks. Ryszard Nowak: Ta jedność ma nas zbliżać do krzyża, na którym Jezus został nad ziemię wywyższony i pociągnął wszystkich do siebie.
O dialogu międzyreligijnym i próbach porozumienia się ze sobą we własnym domu rozmawiają członkowie synodu podczas VI sesji plenarnej.
– Celem synodu jest budowanie Kościoła, a drogą – nowa ewangelizacja – mówił abp Wiktor Skworc podczas 7. sesji II Synodu Archidiecezji Katowickiej.
Hasło tegorocznego orszaku brzmi: „Nade wszystko miłosierdzie. Miłość. Pokój. Przebaczenie”.