z cyklu "Perełki Słowa"
Słońce wzeszło już nad ziemią, gdy Lot przybył do Soaru. A wtedy Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia od Pana z nieba. I tak zniszczył te miasta oraz całą okolicę wraz ze wszystkimi mieszkańcami miast, a także roślinność (Rdz 19,23–25).
Kraj nie mógł wyżywić obu... Gdy wynikła sprzeczka pomiędzy pasterzami, rzekł Abram do Lota: Niech nie będzie sporu między nami, przecież jesteśmy krewni. Cały ten kraj stoi przed tobą otworem. Jeżeli pójdziesz w lewo, ja pójdę w prawo, a jeżeli ty pójdziesz w prawo, ja – w lewo” (Rdz 13,6–9).
Myśl: Może niektórzy powinni się spowiadać z tego, że marnują możliwości internetu?
Uchodzący za oszustów, a przecież prawdomówni, niby nieznani, a przecież dobrze znani, ...jakby smutni, lecz zawsze radośni, jakby ubodzy, a jednak wzbogacający wielu, jako ci, którzy nic nie mają, a posiadają wszystko (2 Kor 6,8–10).
Dobro, jak powietrze, powinno wypełniać świat. Tylko zło o sobie trąbi na wszystkie strony.
Paweł, z woli Bożej Apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do Kościoła Bożego, który jest w Koryncie, ze wszystkimi świętymi, jacy są w całej Achai. Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa! (2 Kor 1,1–2).
„Pan, Bóg twój... dał ci na pustyni przez czterdzieści lat odczuć głód, żywił cię manną, której nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie, bo chciał ci dać poznać, że nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Pana” (Pwt 8,2–3)