Piotr Sacha
Ania ma chłopaka, Magda narzeczonego, a Monika męża. Wszystkie należą do Ruchu Czystych Serc.
Skórzane kierpce, kolorowe chusty i białe koszule. Obok prawie stuletnie, ręcznie ciosane narty wiszące w korytarzu szkolnym od razu przypominają, kto uczy się w tej szkole.
Agnieszka pisze wiersze i przeprowadza wywiady, Kinga rysuje, a Tomek myślał, że... dziennikarze donoszą.
Zawodnik tak odbija piłkę pałką, by zdążył dobiec do kolejnych baz, przed piłką rzuconą przez przeciwnika.
Paweł ustawia się z piłką na górce miotacza. Dawid czeka już na pozycji z metalową pałką. Rzut, odbicie i sprint do pierwszej bazy.
Finał rodzinnego święta. W minioną sobotę zmagania nad dyktandem pozwoliły wyłonić bezbłędną rodzinę. Śmiało można jednak nazwać tak każdą z rodzin, która podczas metropolitalnego święta za błąd uznała pozostanie we własnym domu.
Zatrzymaj się na chwilę i zauważ swoją rodzinę – tymi słowami prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik przywitała gości, którzy 17 mają wypełnili Dom Muzyki i Tańca.
„Nawróćcie się, nawróćcie się, bo bliskie jest Królestwo” – zaśpiewali maturzyści funkcjonariuszom ZOMO, czekającym w nocy pod szkołą. Minęło 25 lat od obrony krzyży w Miętnem na Mazowszu.
Szkoły nazywają się „Żagle” i „Strumienie”. Przedszkola to „Horyzonty”, „Źródło”, „Promienie”, „Fale” i „Strumienie”. A wszystkimi kieruje „Sternik”, choć dzieci wcale nie uczą się tu żeglugi.