Uroczysta odpustowa Eucharystia sprawowana na ołtarzu polowym przy sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu zgromadziła, jak podają organizatorzy, 6 tysięcy pielgrzymów i ok. 60 kapłanów.
Msza św. rozpoczęła się o godz. 12. Przewodniczył jej abp Grzegorz Ryś, metropolita łódzki. Koncelebrowali biskupi z metropolii szczecińsko-kamieńskiej oraz ok. 60 prezbiterów.
Skrzatusz młodych. Zanim rozpoczęły się niedzielne uroczystości, młodzież przekonywała, że młody Kościół jest rozśpiewany, rozmodlony i pełen życia. Na swoje diecezjalne święto przyjechało ich z całej diecezji blisko 5 tysięcy!
Dzień skupienia dla proboszczów odbył się 21 kwietnia.
Skrzatusz. Przy sanktuarium praca wre. Sprężają się ekipy budowlane i remontowe, uwijają się parafianie. I zdaje się, że drzwi plebanii niemal na chwilę się nie zamykają. Trwa odliczanie dni do wielkiego świętowania.
Skrzatusz, o którym pisaliśmy w zeszłym tygodniu, to miejsce przecudne. Ten przymiotnik ma tutaj znaczenie dosłowne, bo zarówno w samym sanktuarium Matki Bożej Bolesnej jest przecudnie, jak i prze-cuda się tam dzieją.
Na wspólne świętowanie ministranci z całej diecezji zjechali się do sanktuarium w Skrzatuszu.
Oklaski i taniec opanowały skrzatuski namiot. Kilka tysięcy młodych tańczy, skacze i śpiewa chwaląc Boga.
– Ja zadaję wam pytanie, wy odpowiedź znacie na nie: „Kto jest Królem?” – krzyczał ze sceny ks. Marcin. Prawie 2 tys. gardeł odpowiedziało jednoznacznie: – Jezus! Raz w roku na kilka godzin Skrzatusz staje się Kszatuszem.
15 września po raz pierwszy w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej obchodzić można wspomnienie liturgiczne związane ze Skrzatuszem.