Lokalna historia może być jak kinowy scenariusz. Dlatego kręcą o niej filmy.
Scenariusze centralnych wydarzeń Światowych Dni Młodzieży są już gotowe.
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko ostrzegł, że w Europie może się powtórzyć scenariusz podobny do zeszłorocznego konfliktu zbrojnego między Rosją a Gruzją. Rozmowę prezydenta z agencją Bloomberg cytują w poniedziałek ukraińskie media.
Scenariusz i reżyseria: Richard Curtis. Czy trzeba dodawać coś więcej?
Scenariusz „Loyoli” oparty został między innymi na autobiograficznej „Opowieści pielgrzyma”.
Zmieniło się miejsce, zmiany zaszły w scenariuszu, ale pozostała radość i wzrasta entuzjazm.
Film Paula Schradera, autora scenariusza do „Taksówkarza”, wyraźnie nawiązuje do „Dziennika wiejskiego proboszcza”.
Życiorys profesora Zbigniewa Chłapa to idealny materiał na scenariusz filmowy.
Scenariusz odbiegał od tradycyjnych przedstawień jasełkowych. Pojawił się też akcent misyjny.
Pucz, zamach stanu, wojna domowa, generałowie przejmują państwo… Takie scenariusze kojarzą nam się głównie z odległymi rejonami świata. A co, jeśli podobny scenariusz realizuje się w samym środku Europy?