Przygotowania do spotkania młodych z całego świata idą pełną parą.
Jeszcze nie podjęłyście decyzji w sprawie V Diecezjalnego Dnia Kobiet? Już czas!
- Dzięki współpracy ze sobą pomnożycie talenty - mówił bp Rudolf Pierskała przed poświęceniem nowego budynku.
Maria i Jan Plewowie, animatorzy Domowego Kościoła z parafii św. Maksymiliana, kilka lat temu posługiwali jako para diecezjalna. To oni pierwsi zapragnęli, by w Oświęcimiu zamanifestować poparcie dla rodziny. Szybko znaleźli sprzymierzeńców. Najwięcej - we własnej parafii.
W Szymbarku zakończyło się kolejne spotkanie Diecezjalnych Warsztatów Muzycznych.
Do wspólnego świętowania Domowy Kościół zaprosił pary sakramentalne z całej diecezji.
Po wieczornej Mszy św. w gorzowskiej katedrze bp Tadeusz Lityński wręczył odznaczenia "Zasłużony dla diecezji zielonogórsko-gorzowskiej". W tym roku otrzymało je 21 osób.
Jest iskierka nadziei, że świeccy, zaangażowani w prace Synodu, włączą się na stałe w życie Kościoła lokalnego. Tylko co zrobić, żeby ta iskierka nie zgasła? To zadanie wydaje się ważniejsze niż samo wzniecenie zaangażowania.
- Co jest moim szczęściem? Szczęście mojej żony - podkreśla Adam Jarosz z Oświęcimia. - Jeśli jedno z małżonków wychodzi z takiego założenia, to nie może być źle - śmieje się jego żona Zosia. Są nową parą diecezjalną Domowego Kościoła.
23 września w wieku 87 lat zmarł emerytowany proboszcz par. Sromowce Niżne i rezydent w tejże parafii.