Przez dwa dni 22 drużyny rozegrały 54 mecze. Padło wiele pięknych bramek. Bezkonkurencyjni na VI Halowym Turnieju Wrocławskich Wspólnot i Ruchów Chrześcijańskich okazali się…
Walczyli uczciwie, broniąc integralności swego ciała. Zwyciężyli najlepsi.
By znaleźć się w Lublinie, musieli przebrnąć przez ostre sito eliminacyjne na terenie swoich diecezji. Jak podkreślają, nie było łatwo, bo większość ministrantów lubi grać w piłkę nożną i grają dobrze.
Polscy kapłani, z zawodnikiem pochodzącym z naszej diecezji, zdobyli srebro. Po wyrównanym spotkaniu przegrali z Chorwacją 2:3.
Mistrzostwa ministrantów. Bp Henryk Tomasik zachęcał ich, by też w życiu codziennym byli bramkarzami, napastnikami i obrońcami.
Sport to nie tylko piłka nożna, ale to właśnie ta dyscyplina cieszy się w Polsce największą popularnością. Nie inaczej jest wśród ministrantów i lektorów. Wśród drużyn, które mogą się poszczycić tytułami mistrzów Polski, są zespoły reprezentujące diecezję łowicką.
O Bożym i naszym wyborze mówił bp Maciej Małyga, przewodnicząc Mszy św. otwierającej sportowe wydarzenie. - Bóg jest naszym przyjacielem z kościoła, z Mszy św., ale On - wszechobecny - może być także naszym przyjacielem z boiska - podkreśla ks. Jakub Sadzyński z Oławy.
Za ołtarzem pobożny ministrant, na boisku groźny zawodnik, a w sercu patriota. Tak najkrócej można by streścić ogólny profil uczestników turnieju rozgrywanego na gdańskim Ujeścisku.
Z ks. Emilem Kancirem, kapitanem reprezentacji księży archidiecezji lubelskiej, wikariuszem parafii św. Jana Pawła II w Lublinie – o powołaniu, radości z bycia księdzem, zamiłowaniu do sportu – rozmawia ks. Rafał Pastwa.
Eliminacje już za miesiąc. W kwietniu w Radomiu finały.