Na starych zdjęciach odkrywa więcej niż tylko nieistniejące już ulice i budynki, twarze, które coraz mniej osób jest w stanie rozpoznać. – To historia mojej ziemi, zapisana w pojedynczych losach – mówi Mariusz Garbacz.
Jesteśmy pod nieustanną presją obrazu, od rana do nocy. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, że zdjęcie bywa czystą manipulacją i dokonuje przekłamań rzeczywistości. W jaki sposób świadomie to wszystko kontrolować?
– Rodzina w języku kazachskim znaczy „gniazdo dusz”. Te słowa usłyszałam niedawno podczas Mszy ślubnej naszej najstarszej córki Marianny. Oddają one bardzo pięknie, czym jest rodzina i nasza tożsamość – zauważa Marta Małkus ze Wschowy.
Z okazji otwarcia nowej siedziby przy ul. Rakowickiej Muzeum Fotografii w Krakowie zaprasza na darmowe dni otwarte, podczas których można zwiedzić z przewodnikiem budynek i wystawę oraz wziąć udział w dyskusjach.
Wrocławska wspólnota L'Arche zaprasza na wernisaż wystawy "Mam talent" połączonej z koncertem zespołu "Chudoba".
Ostatnie spotkanie w Płońskim Saloniku Literackim miało dwa artystyczne oblicza: fotograficzne i poetyckie. To pierwsze ukazywało uroki krajobrazów, drugie natomiast wiersze z tomików dwóch księży.
"Widać w nich bezpośredniość i ciepło w ujmowaniu ludzi i zdarzeń".
Zdjęć Arkadij Szajchet wykonywał bardzo dużo, ale tylko gdy zbierze się je razem, widać faktyczny kontekst ich powstawania...
Sanktuarium w Skrzatuszu jest chyba najchętniej fotografowanym miejscem w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Czy można je jeszcze pokazać w sposób wyjątkowy? Sztuka ta udała się strażakowi z Wałcza.
Przeleżały kilkadziesiąt lat w pudłach w klasztorze. Dziś są już zdigitalizowane.