Jak na górala przystało, przygotowuje całą wieczerzę wigilijną. Potem przy choince śpiewa podhalańskie kolędy, które w sercu Ukrainy brzmią wyjątkowo.
W galeriach handlowych przedświąteczny ruch. Wykorzystali to organizatorzy charytatywnej „Pustej choinki”, która stanęła w koszalińskim Atrium. Z 200 bombek zostało ledwie kilka.
Ułożone płasko jak w grzebieniu, wyjątkowo długie albo nastroszone wokół gałązki jak szczotka. Jak rozróżnić igły na bożonarodzeniowej choince?
– Kiedyś, jeśli chciało się mieć ładną choinkę, samemu trzeba było przygotować wszystkie ozdoby. To był niepowtarzalny czas – opowiada Teresa Kaczor.
Prawdziwym festiwalem pieśni kościelnej był na dawnym Śląsku okres Bożego Narodzenia. Jak cały kościół zaśpiewał „W żłobie leży…” czy „Triumfy…”, to aż w prezbiterium lameta ruszała się na choinkach.
Już się zaczęło. Kolorowe choinki, czekoladowe mikołajki, świecące bombki, łańcuchy i tysiące innych świątecznych gadżetów wpychają nas na drogę przedświątecznych przygotowań. Czy jednak jest to droga Adwentowa?
Dla wielu koszalinian wsuwanie prezentów pod "Pustą choinkę" to wieloletnia tradycja. Dziś obdarowują ubogie polskie dzieci z regionu i zza wschodniej granicy.
Bp Marek Solarczyk pobłogosławi także figurki do żłóbków i pod choinki w naszych domach, które przyniosą przede wszystkim dzieci.
Jabłka św. Doroty, świąteczne stroiki, sierpniowe bukiety w dzień Wniebowziętej, bożonarodzeniowe choinki... Małe znaki "niebieskich ogrodów" prowadzić mogą dalej niż się wydaje.