Lewy prosty za kromkę chleba
Szczupły i drobny, ale o świetnej technice i fenomenalnej szybkości. Przed wojną nazywany „żelazną pięścią”, w Auschwitz – „białą mgłą”. Wielokrotnie nokautował dużo większych rywali. Przyjaźnił się z o. Maksymilianem Kolbem i rotmistrzem Witoldem Pileckim.