Ujki w połowie drogi
Nie lukrują, mówią, jak jest. Przy piwie postanowili, że na tydzień wakacji pojadą do Giżycka. Potem, że pójdą tam pieszo, a na końcu – że wędrówkę połączą z akcją dobroczynną. Znaleźli cel. To zbiórka pieniędzy dla małej Laury, która skradła im serca zniewalającym uśmiechem.