– Nasza pielgrzymka nie kończy się na Jasnej Górze. Ona trwa nadal – mówi ks. Krzysztof Czaja, kierownik Gdyńskiej Pieszej Pielgrzymki.
- To przez wiarę Maryi zaczęły się spełniać obietnice zbawienia. To przez Jej wiarę przyszedł na ziemię Boży Syn - mówił w Swarzewie bp Wiesław Szlachetka.
Pątnicy z 37. Pieszej Pielgrzymki Kaszubskiej, 36. Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki oraz 33. Pieszej Pielgrzymki Gdyńskiej dotarli na Jasną Górę. Ponad 700 pielgrzymów powitał bp Wiesław Szlachetka, który wraz z kapłanami podążającymi do Częstochowy odprawił uroczystą Eucharystię w Kaplicy Cudownego Obrazu.
– Dzięki darom Ducha Świętego można odkryć to, co jest istotą chrześcijańskiego życia – mówił bp Zbigniew Zieliński.
Mszą św. odprawioną 26 lipca w gdyńskim kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa pątniczy szlak rozpoczęli uczestnicy XXXIII Gdyńskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Eucharystii sprawowanej przez 12 kapłanów przewodniczył bp Zbigniew Zieliński.
- Jesteście niezmiernym znakiem dla współczesnego świata. Wyruszajcie ubogaceni szczerymi pragnieniami i bogactwem wiary - mówił do gdyńskich pielgrzymów bp Zbigniew Zieliński.
- Pielgrzymowanie jest czymś trudnym i wymagającym, jest to pewnego rodzaju szaleństwo, na które tak wielu z nas porywa się każdego roku - opowiada ks. Łukasz Grelewicz, kierownik Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Kasia Boguszewska to prawdziwa weteranka Gdańskiej Pieszej Pielgrzymki. Do Maryi wędrowała 13 razy. – Byłoby 15, ale dwa razy szłam w tym czasie jakubowym szlakiem do Santiago de Compostela – uśmiecha się.
W niedzielę 18 lutego w kaplicy przy kościele pw. Niepokalanego Serca Maryi w Gdyni odbyło się kolejne spotkanie formacyjne, zorganizowane przez uczestników Gdyńskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.