Pakują plecaki, przygotowują sprzęt, szlifują hiszpański, a w połowie stycznia ruszą do Panamy. Prócz grup z Chwaszczyna, Gdyni i Gdańska za ocean polecą pomorscy druhowie z Harcerskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ZHR.
Gdy w wielu miejscach na Pomorzu zakończą się Orszaki Trzech Króli, wieczorem nasi bracia w wierze zasiądą do wigilijnego stołu. Ks. mitrat Józef Ulicki zaprasza do odwiedzenia w tym czasie świątyń w Gdańsku i Gdyni, gdzie można uczestniczyć w oktawie Świąt Bożego Narodzenia w rycie greckim.
Po raz 21. nagrodzono osoby zaangażowane w działalność Kościoła w archidiecezji gdańskiej. W Dworze Artusa odbyła się gala odznaczeń "Pro Ecclesia et Populo".
Tysiące gdańszczan wzięło udział w 9. Orszaku Trzech Króli, który przeszedł w niedzielne przedpołudnie ulicami Głównego Miasta. Kolorowy i rozśpiewany korowód przeszedł od bazyliki Mariackiej do Zielonej Bramy - tam wędrowcy oddali pokłon Świętej Rodzinie i śpiewano kolędy.
Kilkadziesiąt osób wysłuchało w wieczór uroczystości Objawienia Pańskiego występu chóru w sopockim kościele św. Michała Archanioła. Śpiewacy zaprezentowali międzynarodowy repertuar bożonarodzeniowych pieśni.
Ojcowie zmartwychwstańcy z gdańskiej Strzyży zapraszają na koncert w swojej świątyni - 13 stycznia o godz. 16 zagra tam grupa Lightsession. W programie kolędy i pastorałki w jazzowych aranżacjach.
Gdy w wielu miejscach na Pomorzu zakończą się orszaki Trzech Króli, wieczorem nasi bracia w wierze zasiądą do wigilijnego stołu.
Przy betlejemskim żłóbku w archikatedrze oliwskiej w Gdańsku spotkali się 10 stycznia mężczyźni z archidiecezji - członkowie wspólnoty "Semper Fidelis". Modlitwie z braćmi przewodniczył bp Zbigniew Zieliński.
To było 10. spotkanie abp. Sławoja Leszka Głódzia z reprezentacją pomorskich samorządów. - To tradycja, a więc prawo. A prawa należy przestrzegać - przypomniał metropolita gdański.
Do domu Ojca odszedł ks. Andrzej Rakowski z gdańskiej parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła i św. Katarzyny Szwedzkiej w Gdańsku-Zielonym Trójkącie. Ci, którzy go znali, zapamiętają go jako pełnego humoru kapłana, mężnie i z pogodą ducha zmagającego się z chorobą.