Boży człowiek w armii
„Kiedy ranne wstają zorze”.Taki śpiew budził garnizony rozsiane po całej Polsce. Armia II RP doceniała rolę wiary w wychowaniu żołnierza, niezależnie od wyznania. Kapelan i modlitwa dla wielu były ratunkiem, gdy przyszło zdać najtrudniejszy egzamin w warunkach wojennych.